Strona główna
W styczniu 2003 roku rozpoczęła się nasza przygoda z "Norwegami", kiedy to w naszym domu pojawiła się Lara :). Choć po raz pierwszy kota norweskiego leśnego zobaczyłam w Norwegii, w Bodo daleko na północy. Był to wielki, rudy, przepiękny kot, który wygrzewał się w popołudniowym słońcu na pięknej zielonej trawie. Ten widok utkwił tak mi w pamięci, że po powrocie pojawiła się właśnie myśl posiadania tak uroczego kota w domu. I za kilka miesięcy odbieraliśmy małą, pręgowanką kulę - Larę z Warszawy Czytaj dalej...